Bardzo zatęskniłam za sałatką jaką przynosił Pan Kanapka do mojej wcześniejszej pracy. Oto i ona.
- Tuńczyk z puszki z odlaną oliwą
- Makaron razowy/pełnoziarnisty
- Nać pietruszki
- Kilka czarnych oliwek
- Sól, pieprz
Z tuńczyka odlać oliwę, niemniej ta co zostanie będzie jednocześnie sosem, wymieszać z ugotowanym makaronem (nie dużo), Nać pokroić drobno, oliwki na plasterki lub połówki. Wymieszać wszystko i przyprawić.
Jak trochę się przegryzie będzie pycha :-) :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz