Złota myśl

"Nie każdy musi być chudy, najważniejsza jest akceptacja siebie, lecz niech nie będzie sztuczna oraz niech nie będzie pretekstem do zaniedbania zdrowia i powielania złych nawyków"

wtorek, 29 maja 2012

Naleśniki

Naleśniki, to rzecz za którą tęsknimy, a jeść nie możemy, ale dietetyczka pozwoliła mi raz w tygodniu je zjeść. W końcu 100 g mazeiny (skrobi kukurydzianej) ma 35 kcal, a ja wzięłam czubatą łyżkę.

Podstawowy przepis:
2 jajka
łyżka mazeiny
do 100 ml mleka chudego
szczypta sody
ew. słodzik czy aromat

Miksujemy składniki, ciasto jest dość lejące, ale za to naleśniki będą cienkie. Smażymy na teflonie, polecam je jeść ciepłe.
Nadzienie w tej wersji składa się z twarogu chudego i łyżki jogurtu, słodziku, barwnika spożywczego, startej skórki z pomarańczy i aromatu bananowego. Wszystko wymieszane blenderem.


Przyznam szczerze, że smaczne to do końca nie było.. muszę popracować nad smakami. Następnym razem zrobię serek cytrynowy z listkami mięty.



Do naleśników równie dobrze pasuje nadzienie mięsne lub warzywne.
Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz